
To miłe, gdy spotykamy się kolejny raz i możemy razem stworzyć niezapomniane chwile, które zostaną na dłużej utrwalone na zdjęciach. Poniżej wybrane zdjęcia z tej przesympatycznej sesji rodzinej.
Amelka dostała sesję w prezencie od swojej cioci i bardzo się cieszę, że pomogłem stworzyć ten wspaniały prezent. Po sesji wiedziałem, że malutka Amelia, to zdecydowanie tatusiowa córeczka. Zapraszam do oglądania i komentowania, a może kogoś zainspiruje to do zrobienia podobnego prezentu swoim bliskim… Wtedy zapraszam do kontaktu.